Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 9, wczoraj: 230
ogółem: 2 312 449
statystyki szczegółowe
Zespół z Lubartowa wygrał kolejny sparing, tym razem z Górnikiem II Łęczna aż 5:0
Postawa Lewartu, mimo że dotyczy włącznie meczów kontrolnych, to mimo wszystko zadziwia. Podopieczni trenera Grzegorza Białka z pięciu spotkań wygrali cztery, a jedno zremisowali. Lubartowianie strzelili w nich w sumie 16 bramek, a stracili zaledwie dwie.
W ostatnim rozgromili rezerwy Górnika Łęczna 5:0. Łupem bramkowym podzielili się Arkadiusz Rusinek, Damian Kuzioła, który zaliczył dwa trafienia, Dariusz Michna i Erwin Nogal. Gola powinien też strzelić Wojciech Bijan, ale nie wykorzystał rzutu karnego.
– Sam się zastanawiam co to będzie, bo wygląda to aż za dobrze – mówi Grzegorz Białek, trener Lewartu. – Górnika w pierwszej połowie praktycznie zdemolowaliśmy. Nie pamiętam żebyśmy kiedykolwiek wygrali z nim tak wysoko, nawet w sparingu, bo oni zawsze byli wymagającym rywalem.
Wszystko wskazuje na to, że skład lubartowskiej drużyny uzupełnią Arkadiusz Rusinek z KS Skrobów i Bartosz Dybała z GKS Niedźwiada. W ostatnich dniach powrócił też temat pozyskania Piotra Struskiego z Orląt Radzyń Podlaski. Odejść do Omegi Stary Zamość może za to Artur Sadowski, który od tygodnia nie trenuje z Lewartem, nie było go też na ostatnim sparingu.
Wczoraj Lewart miał się zmierzyć z AMSPN Hetman Zamość, ale sparing został odwołany.
– Szkoda, bo myślałem, że starcie z III-ligowcem da mi odpowiedź na pytanie o prawdziwą formę zespołu. Niestety, doszło do małego nieporozumienia, bo zamościanie chcieli żebyśmy nie tylko pokryli w połowie koszty sędziowania, ale zapłacili w całości za wynajem boiska.
Jeśli do tego dodamy nasze koszty podróży to wyszłoby prawie 1 tys. zł, a nas na taki wydatek nie stać – tłumaczy Białek.
W tej sytuacji kolejnym przeciwnikiem lubartowian będzie w niedzielę inny III-ligowiec z naszego regionu, Chełmianka Chełm. Mecz zaplanowano o godz. 12 na boisku w Niedźwiadzie. – Tam są przyzwoite warunki. U nas jest jeszcze za mokro żeby wejść – wyjaśnia trener Lewartu.
Nieco gorzej w meczach kontrolnych wiedzie się piłkarzom Sparty Rejowiec Fabryczny. W ostatnim przegrali 1:3 z AMSPN Hetman Zamość. Wcześniej ulegli też POM Iskrze Piotrowice 1:2 oraz KS Dąbrowica 1:3, a także zremisowali ze Stalą Kraśnik 1:1.
Porażkę w swoim ostatnim sparingu zaliczyło też Roztocze Szczebrzeszyn prowadzone przez nowego trenera Roberta Wieczerzaka. IV-ligowiec uległ na swoim boisku niżej notowanej Unii Hrubieszów 1:2. Jedyną bramkę dla gospodarzy strzelił Dawid Wurszt.
Źródło: dziennikwschodni.pl
lubelskie » IV liga |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
|
|||